Co naprawdę wiemy o przemocy rówieśniczej w polskich szkołach? – raport „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych”

Bullying nie jest zjawiskiem marginalnym ani dotyczącym wyłącznie wybranych placówek. Z najnowszego raportu Uniwersytetu SWPS, Fundacji UNIQA i zespołu RESQL wynika, że niemal w każdej klasie szkoły ponadpodstawowej znajduje się uczeń lub uczennica doświadczający przemocy rówieśniczej. Co więcej, przemoc ta nie dotyczy wyłącznie jednostek – jest problemem systemowym. Raport przygotowany w ramach projektu „Przerwij krąg przemocy” przeczy obiegowym opiniom i wskazuje kierunki skutecznych działań profilaktycznych.
Wypełnij formularz a raport wyślemy na Twoją skrzynkę e-mail.
Uniwersytet SWPS, Fundacja UNIQA oraz zespół RESQL opracowały raport „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych", który prezentuje wyniki badania przeprowadzonego z udziałem 18 590 uczniów z 96 szkół ponadpodstawowych. Raport rzuca nowe światło na problem bullyingu i dostarcza cennych wskazówek do walki z tym zjawiskiem.
W naszych badaniach staramy się zrozumieć prowadzące do bullyingu procesy zachodzące w klasie szkolnej, poznać dynamikę hierarchizacji i kolektywnych działań uczniów, zmierzających do wykluczania prześladowanych jednostek. Traktujemy bullying jak zbiór powiązanych ze sobą, wieloetapowych procesów psychospołecznych, które działają na zasadzie efektu domina. Jeśli nie zostaną w odpowiednim momencie zauważone i przerwane – mogą przekształcić się w długotrwałe prześladowanie jednostki.
dr hab. Małgorzata Wójcik, prof. Uniwersytetu SWPS, psycholożka z Wydziału Psychologii w Katowicach USWPS, współautorka systemu RESQL
Samotność – cichy sprzymierzeniec bullyingu
Zjawisko przemocy w szkołach jest często redukowane do prostego podziału na ofiary i sprawców. Tymczasem badanie wykazało silny związek między samotnością a doświadczaniem bullyingu. Oba zjawiska często idą w parze. Osoby doświadczające bullyingu częściej deklarują poczucie samotności i izolacji. Jest to bardzo istotny sygnał dla nauczycieli i wychowawców, by zwrócić uwagę na uczniów wyalienowanych, spędzających czas w samotności. Może to oznaczać, że są oni poddawani bullyingowi. Grupa wspierających rówieśników zmniejsza ryzyko stania się zarówno ofiarą, jak i sprawcą bullyingu.
– Ważne, by dbać o relacje pomiędzy uczniami i zapewnić im możliwości nawiązywania przyjaźni. Hipoteza ochronnej przyjaźni mówi, że grupa wspierających przyjaciół zmniejsza szanse stania się zarówno ofiarą, jak i agresorem: w pierwszym przypadku przyjaciele obronią, sprzeciwiając się agresorowi, a w drugim zmniejszą motywację do zdobywania popularności „po trupach” – podkreśla dr hab. Małgorzata Wójcik, prof. Uniwersytetu SWPS, współautorka systemu RESQL.
Niewidzialna przemoc trudna do wykrycia
Wbrew powszechnym wyobrażeniom, bullying rzadko przybiera formę fizycznej agresji. Wyniki badania wskazują, że najczęstsze formy przemocy rówieśniczej to sprawiające przykrość żarty, rozpowszechnianie plotek i wykluczanie z grupy. Taka „przemoc w białych rękawiczkach" jest trudna do zidentyfikowania przez nauczycieli i rodziców. Tak zawoalowany bullying może trwać niewzruszenie przez długi czas, pozostawiając ofiarę osamotnioną i pozbawioną wsparcia nawet latami.
– Chciałbym przestrzec wszystkich przed lekceważeniem najpowszechniejszej formy przemocy wśród dzieci, czyli przemocy relacyjnej. Subtelna i mało widoczna, można nazwać ją przemocą „w białych rękawiczkach”, ale ból, jaki wywołuje u dzieci, jest podobny do bólu wywoływanego przez agresję fizyczną. W badaniach uczniowie często deklarują, że woleliby doświadczyć pobicia niż wykluczenia przez grupę czy klasę – tłumaczy dr Piotr Rycielski, psycholog z Uniwersytetu SWPS, współautor systemu RESQL.
Bullying nie wybiera – dotyka wszystkie typy szkół
Raport obala także mit o „dobrych" i „złych" szkołach. Badanie wykazało, że zjawisko bullyingu występuje niezależnie od poziomu edukacyjnego placówki, jej wielkości czy lokalizacji. Szkoły z doskonałymi wynikami maturalnymi nie wykazują mniejszego nasilenia zjawiska niż placówki o słabszych rezultatach.
– Okazuje się, że powszechnie rozumiana jakość szkoły, będąca odzwierciedleniem poziomu zdanej matury, nie wpływa na zjawisko bullyingu. Podobnie jest z wielkością szkół. Co oznacza, że nie ma placówek, które mogą czuć się a priori bezpiecznie, bullying może wystąpić w każdej z nich, bez względu na liczebność szkoły, jej poziom czy wielkość miejscowości, w której działa – podsumowuje dr Radosław Kaczan, psycholog z Uniwersytetu SWPS, współautor systemu RESQL.
W badaniu udział wzięły szkoły zarówno bardzo kameralne liczące kilkudziesięciu uczniów, jak i wielooddziałowe, a jednak bullying pojawiał się w nich na równym poziomie.
– Przemoc rówieśnicza nie zależy od wielkości miejscowości czy typu szkoły – może pojawić się wszędzie. Dlatego tak ważne są programy skierowane do uczniów i nauczycieli, które uświadamiają skalę problemu i pomagają radzić sobie z nim. Bo on dotyczy nas wszystkich, zarówno społeczności szkolnej (uczniów, nauczycieli, personelu szkoły), jak i rodziców – Agnieszka Durst-Wilczyńska, prezeska Fundacji UNIQA.
Problem rodzi się w klasie
Bullying to zjawisko podstępne, które rodzi się w małej społeczności klasowej. W tej samej placówce mogą funkcjonować klasy o bardzo zróżnicowanym poziomie przemocy rówieśniczej. Co oznacza, że analizy prowadzone na poziomie całej szkoły często nie pokazują sytuacji przemocowych, które pojawiają się wyspowo i znikają w uśrednionych danych.
– Bullying jest powiązany z klimatem klasy i relacjami, jakie w niej panują. Tak, jak rodzi się w małej grupie, tak w tej małej grupie realnie funkcjonuje, często poza wiedzą i świadomością kogokolwiek spoza klasy – zaznacza dr hab. Małgorzata Wójcik, współautorka systemu RESQL.
Nauczyciel jako klucz do rozwiązania problemu
Dane pokazują ogromną rolę nauczyciela w budowaniu relacji pomiędzy uczniami, co pociąga za sobą zarówno negatywne, jak i pozytywne konsekwencje. Raport wskazuje, że istnieje korelacja między postrzeganiem zachowania nauczyciela a występowaniem zjawiska bullyingu.
– Nauczyciel, a zwłaszcza wychowawca musi być wsparciem dla uczniów, musi mieć czas na działania inne niż jedynie dydaktyczne – wtedy jego wpływ na klimat klasy może być znaczący i pozytywny – wskazuje prof. Wójcik.
Ponadto nauczyciel przemocowy, niesprawiedliwy, agresywny nie tylko nie buduje sprzyjającego nauce klimatu w klasie, ale również sprawia, że częściej w jego otoczeniu pojawiają się zachowania przemocowe uczniów.
– Wspierający nauczyciel to nie tylko osoba, która reaguje na przemoc, ale przede wszystkim ktoś, kto buduje atmosferę wzajemnego szacunku. To właśnie w takich klasach ryzyko przemocy można znacznie ograniczyć. W naszym programie dajemy narzędzia nie tylko w sytuacji, gdy do przemocy już dojdzie, ale też podpowiadamy, jak jej zapobiegać, budując przyjazne środowisko w społeczności szkolnej – podkreśla Agnieszka Durst-Wilczyńska, prezeska Fundacji UNIQA.
Problem powszechny i zdecydowanie niemarginalny
Czy 4 proc. uczniów regularnie doświadczających bullyingu przynajmniej raz w tygodniu to dużo czy mało? W badanej grupie oznacza to 656 osób, które codziennie idą do szkoły ze świadomością, że będą ofiarami przemocy.
– Kiedy zamienimy procenty na realnych uczniów, okazuje się, że w naszym badaniu średnio jedna osoba na klasę, 7 osób na szkołę niemal codziennie doświadcza różnych form agresji. A zbadaliśmy jedynie 96 szkół ponadpodstawowych – zaznacza prof. Wójcik.
Gdyby przełożyć te liczby na całą populację uczniów z ponad 6000 szkół ponadpodstawowych w Polsce, to okazałoby się, że mówimy o 70 000 tysiącach młodych ludzi regularnie doświadczających bullyingu.
Co dalej? Odpowiedzi szuka projekt „Przerwij krąg przemocy”
Lepsze zrozumienie mechanizmów bullyingu to klucz do jego ograniczenia. Właśnie temu służy projekt „Przerwij krąg przemocy”, realizowany przez Uniwersytet SWPS we współpracy z Fundacją UNIQA i RESQL, pod patronatem Minister Edukacji. Jego celem jest dostarczenie nauczycielom, uczniom i rodzicom narzędzi do skutecznego reagowania na przemoc rówieśniczą i budowania szkolnej społeczności opartej na bezpieczeństwie i wzajemnym szacunku. Obecnie trwa nabór do drugiej edycji projektu – szkoły można zgłaszać do 25 kwietnia 2025 r.
– Przemoc rówieśnicza stanowi dziś poważny problem w polskich szkołach. Dostrzeżenie jej śladów, zwłaszcza gdy przybiera formę przemocy psychicznej, wymaga szczególnej uważności i troski od dorosłych. Często towarzyszy jej poczucie izolacji, dlatego warto zwracać uwagę na zmiany w zachowaniu młodych ludzi, w ich codziennym funkcjonowaniu w szkole i poza nią. Dużą rolę do odegrania mają tu zarówno rodzice czy opiekunowie, jak i nauczyciele. Wierzę, że dzięki naszemu wspólnemu zaangażowaniu jesteśmy w stanie ograniczać ryzyko występowania przemocy rówieśniczej. Do tego jednak potrzebna jest świadomość i narzędzia, które oferujemy w ramach projektu – mówi Piotr Lipa, członek Rady Fundacji UNIQA.
Raport „Obraz bullyingu w szkołach ponadpodstawowych” powstał, by lepiej zrozumieć mechanizmy powstawania bullyingu, jego skalę oraz czynniki, które mogą nasilać to zjawisko. Zdobyta wiedza pozwoli skuteczniej mu zapobiegać – i to na poziomie systemowym. Raport będzie publikowany cyklicznie, dwa razy w roku, co umożliwi nie tylko analizę dynamiki tego zjawiska, ale także ocenę skuteczności działań podejmowanych w celu jego eliminacji.
Pobierz raport!
Wypełnij poniższy formularz a raport wyślemy na Twoją skrzynkę e-mail.
Te artykuły mogą
cię zainteresować

